Kilka dni temu zrobiło się głośno rzekomym końcu modów do GTA V. Firma Take-Two po kontakcie z twórcami narzędzia do modowania Grand Theft Auto V (OpenIV), wezwała do zaprzestania jej dalszej działalności. Studio Rockstar Games szybko zabrało głos w sprawie, wyjaśniając, że:
„Open IV pozwala na tworzenie modyfikacji, które negatywnie oddziałują na przyjemność płynącą z rozgrywki w GTA Online”.
W związku z tym twórcy popularnego projektu zostali zmuszeni do zawieszenia działalności. Gracze jednak szybko zemścili się na grze Rockstara zalewając ją złymi ocenami na platformie Steam. Zawzięcie i wspólny „protest” graczy opłacił się gdyż firma Take-Two ogłosiła że narzędzie OpenIV wraca do życia wraz z poprawką która zapobiega modyfikacji na scenie trybu multiplayer. Więc znów nic nie stoi na przeszkodzie by założyć strój Iron Mana albo pobawić się w nowych modyfikowanych trybach gry. Oczywiście, tylko na Single-Player, bo kto by chciał psuć zabawę innym użytkownikom w trybie sieciowym.